Soczek - 2011-09-12, 16:50 <treść została usunięta przez moderatora> Lord Hagen X - 2011-09-12, 22:54 Ja rozumiem, że kawały rasistowskie oraz antysemickie są na modzie, ale opowiadajcie je sobie z ust do ust, w wąskim gronie znajomych, a nie w miejscu publicznym, jakim jest forum, ponieważ może to obrazić niektóre przebywające tu osoby. Sindbade - 2011-09-13, 20:21 no , ktos zareagowal  jednak forum nie schodzi na psy ^^
iOskar - 2011-09-13, 22:04 Twój suchar wcale nie lepszy... Soczek - 2011-09-14, 23:17 Sposób na podryw? UWAGA! Działa tylko na jesień. :< Podnosisz kasztan, rzucasz dziewczynie pod nogi, podchodzisz i z anielską twarzą pytasz się "Cześć, czy to nie jest przypadkiem Twój kasztan?". Hehe he hehehe hehe he he hehe he. wojownik - 2011-09-22, 12:09 Temat postu: Kawały Modlitwa Jadzi - Aniele Boży Stróżu mój,Ty zawsze przy mnie stój.Anioł spojrzał na Jadzię i zamiast stać,się kładzie. ------ Rozmowa dwóch facetów - Jak leci_ - No,super,tylko palce mnie strasznie bolą.- A co się stało?-A wczoraj na czacie mieliśmy imprezę i całą noc śpiewaliśmy. ----- Facet mając 20 lat kocha wszystkie kobiety.Mając 30 lat kocha już tylko jedną.Mając 40 lat kocha znowu wszystkie.....oprócz tej jednej. Dark Palady0 - 2011-09-22, 15:19 Od tych sucharów aż mi w gardle zaschło... Idę się napić wojownik - 2011-09-30, 12:46 Fryzjer do klienta - Pan już chyba u nas był?-Nie,to wojenna rana ---- Fryzjer do klienta - Chciałbym zapytać,jakie są pana przekonania polityczne?-Dokładnie takie same jak pańskie.-Przecież pan nie zna moich przekonań.- No tak,ale pan ma w ręku brzytwę. ---- 15-letni chłopiec przychodzi do fryzjera i siadając na fotelu,mówi-golenie.Fryzjer wszystko przygotował,ale nie zaczyna golenia.-Na co pan czeka?.-Na zarost. Mycu - 2011-10-03, 18:53 Teściowa mówi do zięcia: - Matko, ile u was komarów. Całą noc mnie kąsały. Poduszka cała we krwi. - Wie mamusia. Kąsały, a potem całą noc rzygały. - Trocin i makulatury do parówek nie dodajemy - oświadczył rzecznik zakładów mięsnych. Po czym dodał: - To by za drogo wychodziło. - Jak mija tydzień? - Pooooonieeeeedziaaaaałeeeeek, wtoooooreeeek, śroooodaaaa, czwaaaaaarteeeeek, piąąąąąąąteksobotaniedziela. - Czym się różni Ukraina od Grecji? - Grecja jest częścią UE, żyje sobie spokojnie na koszt innych i niczego nie robi, a Ukraina tylko o tym marzy. - Słyszałam, że się z Dawidem spotykasz? - Tak. - To bandzior jest! - Ale prezenty daje... - Ta. Szkoda, że zawsze tylko telefony komórkowe... [ Dodano: 2011-10-08, 14:53 ] Policjanci wezwani na miejsce zdarzenia oglądają ciało kobiety w wieku mocno zaawansowanym. Ciało znajduje się w ubikacji - z głową w sedesie przytrzaśniętą deską klozetową. Policjanci postanawiają przepytać gospodarza domu na okoliczność zdarzenia. - Czy znał pan denatkę? - Tak, to moja teściowa. - Mieciu, sprawa jasna, pisz! Przyczyna zgonu: śmiertelne zatrucie domestosem podczas czyszczenia toalety. * * * * * Pewien uznany na świecie wirtuoz skrzypiec wystąpił w Carnegie Hall w Nowym Jorku. Grał, że publika wyła. Lecz twarz jego wyrażała przeogromny ból. Krzywił się po prostu, że hej! - Maestro, pewnie pana ząb boli? - zapytał dyrygent. - Nie, dobrze się czuję. - odpowiedział wirtuoz. - Może się panu orkiestra nie podoba? - Nowojorscy Filharmonicy? To najlepsza orkiestra świata! To zaszczyt grać z nimi! - Instrument panu nie pasuje? - Stradiviarius. Oryginał. Lepszego nie ma. - Beethoven nie leży? - Kompozytor wszech czasów. Idol całego świata! - Więc chyba tylko moja skromna osoba ma wpływ na pana samopoczucie... - Jest pan najlepszym dyrygentem na ziemi. Dziękuję, że mogłem grać dla pana. - Dlaczego więc ma pan tak skwaszoną minę?! - Nienawidzę muzyki... Bestsongo - 2011-10-14, 22:58 Najkrótszy kawał o pedałach - ten tego --- Przychodzi baba do lekarza z chipsami w rękach i z kranem na głowie i mówi Kranczips 
iOskar - 2011-10-15, 00:37
Dobre 
Mycu - 2011-10-19, 21:12
OJ TAM! OJ TAM! Na ławce w londyńskim parku siedzi dystyngowana, dobrze ubrana i zadbana kobieta, czytając z zainteresowaniem jakąś książkę. W pewnym momencie dosiada się brudny, zapuszczony kloszard i z zatłuszczonej gazety zaczyna wyciągać nadgryzioną kanapkę. -Może się pani poczęstuje? – pyta. -Nie, dziękuję! – odpowiada zniesmaczona kobieta. Po skonsumowaniu kanapki, kloszard grzebie w pobliskim śmietniku i wyciąga z niego batonik czekoladowy, lekko już zazieleniały. -A może coś słodkiego? – pyta. -Nie, dziękuję! – ostrym głosem odpowiada kobieta. -Mniemam, iż na laseczkę też nie mogę liczyć…? [ Dodano: 2011-10-19, 21:15 ] - Rebe, jadę do Odessy. Powiadają, że dziewczyny tam ubierają się zupełnie inaczej, niż u nas w Berdyczowie. Powiedz mi, rebe, czy bogobojny Żyd może spojrzeć na dziewczynę, jak jest ubrana w bluzeczkę z głębokim dekoltem? - Może. - A jeżeli ona opala się w bikini na plaży? - Może. - A jeżeli opala się topless? - Może. - Rebe, a są w ogóle rzeczy, na które bogobojny Żyd nie może spojrzeć? - Tak. - Na przykład? - Działająca spawarka elektryczna. wojownik - 2011-10-23, 16:42 Temat postu: Kawały,śmieszne dowcipy Blondynka leży z facetem w łóżku.Po godzinie,pyta go,..ale powiedz mi, naprawdę nie jesteś chory na AIDS?.- Ależ tak jestem całkowicie zdrowy,nie masz się czego obawiać - odpowiada facet.-Na to blondynka - To bardzo dobrze,bo nie chciałabym tego świństwa jeszcze raz złapać. Mycu - 2011-11-01, 11:22 Żyła sobie młoda laseczka, która miała bardzo "duże wymagania". Tzn. może nie, aż tak wielkie, ale, ponieważ miała duże gabaryty, pragnęła chłopaka z penisem bardzo dużych rozmiarów. Nikt jej nie pasował, wszyscy byli "za mali". Po paru latach bez orgazmu, poszła do wiedźmy, która przyjmowała we wsi Kolechowice gm. Ostrów Lubelski i powiedziała: - Pomóż, proszę. Wiedźma dała jej radę: - Słuchaj moja miła. Stopy mężczyzny świadczą o rozmiarze jego penisa. Jedź do Lubartowa i poszukaj sobie faceta, który ma największe buty na dworcu PKS, a zobaczysz, że jeśli namówisz go na seks, to całkowicie cię zaspokoi. Poszło dziewczę i znalazło gościa (na pierwszy rzut oka obszczymura), który śmierdział bardzo silnie winem marki wino, ale gumiaki miał w rozmiarze (na pierwszy rzut oka oczywiście) 64. Długo go nie namawiała. Poszli do parku, chłopak łyknął jabola zafundowanego przez panienkę, panienka oparła się rękami o ławkę, chłopak "zezuł" z niej majtki i wsadził swojego... Gdy już odzyskała mowę, wymamrotała: - Ku*wa, koleś, ciebie te gumiaki nie uwierają? Sindbade - 2011-11-07, 21:22 Malysz dluzej leci niz Najman walczy |
||||||||||||
