Witaj Niestety nie mam się czym chwalić dopiero zaczynam! Grałem jakieś 10 lat temu tak mi się wydaje kojarzę użytkownika Sicek z tego forum kojarzę też że była polska gildia ku klux klan :D
Oczywiście zgadzam się z tym że gra w większości jest upraszczana. Tylko Skicku nie wiesz o tym, że pewne aspekty gry są również utrudniane
Kiedyś priorytetem i największym osiągnięciem gracza było wbicie 99. Dziś liczy się tylko 200m. Czy uproszczenie i ułatwienie skillingu jest takie złe? W wielu przypadkach może i jest. A zaleta? Moim zdaniem największa to taka, że nowi gracze mają krótszą drogę do wymaksowania konta dzięki czemu mogą szybciej partycypować w najnowszym contencie gry
A teraz przejdźmy do czegoś co jest 100x trudniejsze niż było 10 lat temu i o czym zapewne nie wiesz Skicu. Otóż zapewne pamiętasz jeszcze jak weszło EOC i cały RS stanął dęba. Cały pvm spieprzył się totalnie i stał się banalny. Gra wyglądała naprawdę fatalnie. Jednak ostatnie lata (a od eoc minęło już 5 lat, WTF ALE TEN CZAS ZAPIERNICZA) sprawiły, że obecnie zmieniło się bardzo dużo. Kiedyś największym challengem było zabicie bandosa, corpa czy jada. Ograniczał Cię najczęściej gear. Teraz możesz mieć najlepsze itemki w grze, możesz mieć wszystkie skille wymaksowane, możesz kupić trylion spinów, a i tak Telos zmiecie Cię swoim pierdnięciem jeśli tylko spróbujesz go rozdrażnić. Już nie wspominając o nadal prestiżowym Vorago hardmode. Uwierz mi Skicu, że ta gra nadal jest trudna bo zmieniły się priorytety. Ty powiesz, że na gorsze, ale po prostu mamy takie czasy i Jagex się do nich dostosowuje Dziękuję za przeczytanie moich wypocin :D
Oskar, co to za osiagniecie wymaksowanie wartosci zmiennej do konca? jak i tak nic wiecej poza 99 (13m?) nie ma. To tak jak by zrobic kupe i siedziec dalej na kiblu zmuszajac sie by wystrac to co wyjdzie jutro.
No tak poza 2 ? 3? bosami cos wiecej jest? bo rozumiem ze dalej gwd to bulka z maslem i mozna siedziec godzinami zabijajac. Ciezko bylo by mi uwierzyc ze Jagex zremasterowal wszystkie bossy w tak krotkim czasie by byly wymagajace. Poza tym znowu to jest tylko PVM a co dalej? co z innymi aspektami gry.
Jagex sie nie dostosowuje, bo nie ma innych gier ktore byly/sa popularne i maja podobny system rozwoju calej gry jaki robi Jagex.
@kulisty, cos kojaze ale to juz za duzo lat bym pamietal lepiej
No tak poza 2 ? 3? bosami cos wiecej jest? bo rozumiem ze dalej gwd to bulka z maslem i mozna siedziec godzinami zabijajac.
Gra się rozwija. W 2007 roku Bandos był silnym bossem, a co z Kalphite Queen? Już wtedy można było siedzieć na niej tak jak Ty to mówisz godzinami. Dlaczego Jagex jej nie buffowali? Bo to by było absurdalne. Stare bossy są słabsze od nowych. To naturalne Obecnie bandos ma 10 lat. Jaki sens byłoby wprowadzać zmiany mające na celu przywrócenie go do bycia trudnym bossem? Minęło szmat czasu i Bandos jest słabym bossem. Jest za to idealny dla osób z niższym combatem. Jak masz max gear to wiadomo że możesz siedzieć na bandosie tak długo na ile Ci prayer poty starczą.
Skicek napisał/a:
No tak poza 2 ? 3?
Na ten moment bossów na poziomie jest z 10. Mówię o wysokim poziomie (nie najwyższym). Dużo sprowadza się do poznania mechanik. Jeśli uważasz runescape za prostą grę to pokaż mi jak zabijasz Araxxora (nawet na najniższym enrage). A uprzedzam, że araxxor w dzisiejszych czasach nie jest taki trudny. Założę się, że po 10 próbach nadal nie zrobisz choć jednego killa. Dlaczego? Bo RS nie działa jak kiedyś że idziesz na bandosa, klikasz lewym i czekasz aż Twoja postać ubije bossa. Na araxorze musisz najpierw nauczyć się mechaniki danego bossa. Musisz obmyślić własną technikę działania i wtedy będziesz w stanie go zabić.
Skicek napisał/a:
Poza tym znowu to jest tylko PVM a co dalej? co z innymi aspektami gry.
O PVP się nie wypowiem bo nie wiem. Wiem tylko, że trochę się ożywiło ostatnio jak wprowadzili Deadmatch i Bounty Hunter odnowili. Jeśli chodzi o minigierki to spieprzyli sprawę to prawda. Ale to co utrzymuje tę grę to właśnie PVM, które jest niesamowite. GWD 2 - pełno nowych mechanik wraz z hardmode wersjami (do dziś nie zabiłem Helwyra na hardmode). RAIDS - świetny grupowy boss. Naprawdę trudny. Trochę zajęło zanim ludzie nauczyli się w miarę efektywnie raidy robić. Dalej mamy już wspomnianego Araxxora - po nauczeniu się mechanik dość łatwy boss 0-100% enrage, powyżej tego enrage boss staje się trudny, a na 300% jest naprawdę bardzo silny. Rzadko kiedy robię na tym enrage bo wiem, że za duża poprzeczka Vorago - kolejny niełatwy boss, zwłaszcza hardmode. Chciałbym Cię zobaczyć jak robisz najłatwiejszą rotację Vorago hardmode i mówisz, że ta gra jest prosta xD Chyba, że byś znalazł team, który sam by Cię poniósł, w końcu zawsze można leechować bossy :D Telos - nowy, bardzo dobrze zrobiony boss, cholernie trudny na wyższym enrage. Maksymalny enrage Telosa to 4000%. Obecny rekord (dzisiaj pobity) to 2200%. Tak wygląda ostatni phase https://www.youtube.com/w...G5HEcvTBiA&t=0s Typek, jest jednym z niewielu w grze, którzy mają takie umiejętności. Zbliżony skill do Wooxa choć w mojej opinii może nawet i lepszy Z każdym nowym opisem przypomina mi się kolejny trudny boss, którego nie wymieniłem np. Rise of the six czy kalphite king.
Skicu, nie grałeś w RS odkąd wprowadzili EOC a nawet już wcześniej tak naprawdę. Hagen również gra aktywnie w RS i może potwierdzić, że obecnie bossy są trudniejsze niż te 10 czy 15 lat temu.
Skicek napisał/a:
Jagex sie nie dostosowuje, bo nie ma innych gier ktore byly/sa popularne i maja podobny system rozwoju calej gry jaki robi Jagex.
Właśnie to jest ryzykowne i moim zdaniem świetne. Gra ma swój własny system, którego nie mają inne gry. Moim zdaniem jedyne co jest RS'owi potrzebne to rework początkowej fazy gry tak aby bardziej wciągała i spopularyzowanie gry. Jeszcze trochę a RS może się rozrosnąć do wielkości innych topowych gier. Ma do tego predyspozycje.
Grałem jak wprowadzili EOC. Nie wiem czy pokonałbym te bosy za pierwszym razem. Ale nie mam ekwipunku, ani nowych skilli (nie wiem co robia i czy sa potrzebe).
Ale podejrzewam ze jak bym chcial i mial mozliwosc to pewnie pokonalbym je, moze nie na najwyzym enrage (co kolwiek to im daje) ale ogolnie podejrzewam ze tak.
RS, nie ma wzrostu graczy. Poziom ilosci graczy jest staly od wielu lat. Wiec nie rozrosnie się bardziej, z prostego wzgledu Jagex nie dba o community. Widac to po tym jak odnosi sie do danych krajów czy fansitow. Dzial dla administratorow fansitow na stronie RS umarl wieki temu.
EOC było totalną porażką. Było naprawdę niegrywalnym szitem Eoc w porównaniu do teraz to jak niebo a ziemia.
Enrage zwiększa szansę na lepszy drop a także powiększa ilość bazowych dropów W głównej mierze.
RS ma wzrost graczy tylko bardzo, bardzo nieznaczny. Prawda, połowa graczy odeszła po wejściu EOC ale od tamtego czasu gra tylko zyskuje. W skali roku powiedziałbym że jest to około 5-10k nowych, aktywnych graczy Jak ktoś obserwuje status na głównej stronie "currently playing" to widzi, że w nieznacznym stopniu z roku na rok jest coraz więcej grających.
A co do tego że nie rozrośnie się bardziej. Ciężko powiedzieć. Pożyjemy zobaczymy. Aczkolwiek jestem dobrej myśli ponieważ gra idzie w dobrym kierunku. Jeśli utrzymają ten poziom co jest teraz to kto wie, może za 5 lub 10 lat o RS usłyszy o wiele więcej osób
Oskar, jakaś cegłówka Cie trafiłą w głowę? Od kiedy Ty potrafisz się wypowiedzieć tak że oczy nie krwawią? Używasz takich słów jak partycypacja? No nieźle! :D
Co do Waszej dyskusji, nie eoc zabiło RSa, a zdjęcie wilda, a raczej jakieś stworzenie Energy Potential i losowych dropów, że zabijając ziomka nie dostawałem jego itemów tylko to co Jagex dla mnie sobie zażyczył (czasem 5% wartości ubitych itemów). Potem to już tylko żenada i żenada, dla ludzi takich jak ja gdzie cały sens tej gry opierał się na pvp to był game over. Nie ogarniam jak można jarać się grątypowo PVM, ale to chyba moje zboczenie, taka chęć rywalizacji
Oskar, jakaś cegłówka Cie trafiłą w głowę? Od kiedy Ty potrafisz się wypowiedzieć tak że oczy nie krwawią? Używasz takich słów jak partycypacja? No nieźle! :D
Pamiętasz mnie za czasów jak miałem 12 lat W końcu człowiek dorasta co nie? xD
Krz Ys3 napisał/a:
Co do Waszej dyskusji, nie eoc zabiło RSa, a zdjęcie wilda, a raczej jakieś stworzenie Energy Potential i losowych dropów, że zabijając ziomka nie dostawałem jego itemów tylko to co Jagex dla mnie sobie zażyczył (czasem 5% wartości ubitych itemów). Potem to już tylko żenada i żenada, dla ludzi takich jak ja gdzie cały sens tej gry opierał się na pvp to był game over. Nie ogarniam jak można jarać się grątypowo PVM, ale to chyba moje zboczenie, taka chęć rywalizacji
Jesteś typowym wyjadaczem PVP Lubisz się sprawdzać przeciwko graczom. A próbowałeś może ostatnio pvp na legacy mode? Bo nie wiem jak to na chwilę obecną wygląda i jestem bardzo ciekawy czy może przypomina choć trochę to stare pvp :p
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Rejestracja
Zaloguj
Grupy
Niestety nie mam się czym chwalić dopiero zaczynam! 
W końcu człowiek dorasta co nie? xD