W mym umyśle widnieje codziennie,
obrazem współczucia i życzliwości.
Serce się jego słucha sumiennie,
a umysł przepełnia z radości.
Lecz myśl mnie trapi jedna,
jak wygląda ta osoba szlachetna,
i ciągle rozmyślam o drugiej stronie,
o tej osobie mi nie znajomej.
To wiersz do przestudiowania, myślę, że ktoś tak jak ja myślał jak wygląda ta osoba, którą niby znamy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum