Gdy ktos wierzy w coś czego nie ma to nazywamy go szale?cem, lecz gdy to samo dolega wiekszosci ludzkosci nazywamy to religia Nie pisze poprawnie po polsku
Combat: 175
Profesja: Quest Master
Nick: Barti108
Members: tak
Wiek: 31 Dołączył: 19 Kwi 2007 Posty: 1546 Skąd: Mos Le'Harmless
Wysłany: 2010-08-06, 23:22
Pewnego dnia na miasto spadł meteoryt, który miał właściwości lecznicze jak się okazało, więc mieszka?cy miasta zaraz go rozłupali i rozkradli, bo to było w Polsce.
Pewnego dnia na miasto spadł meteoryt, który miał właściwości lecznicze jak się okazało, więc mieszka?cy miasta zaraz go rozłupali i rozkradli, bo to było w Polsce. Tak sie potem zlożyło
Gdy ktos wierzy w coś czego nie ma to nazywamy go szale?cem, lecz gdy to samo dolega wiekszosci ludzkosci nazywamy to religia Nie pisze poprawnie po polsku
Pewnego dnia na miasto spadł meteoryt, który miał właściwości lecznicze jak się okazało, więc mieszka?cy miasta zaraz go rozłupali i rozkradli, bo to było w Polsce. Tak się potem złożyło, ze wszyscy ludzie korzystający z właściwości leczniczych meteorytu przemienili się w ogromnego czerwono różowego twardego klocka który lubił pić żubra i palić maryśkę. Lecz pewnego słonecznego dnia owi ludzie.......
Pewnego dnia na miasto spadł meteoryt, który miał właściwości lecznicze jak się okazało, więc mieszka?cy miasta zaraz go rozłupali i rozkradli, bo to było w Polsce. Tak się potem złożyło, ze wszyscy ludzie korzystający z właściwości leczniczych meteorytu przemienili się w ogromnego czerwono różowego twardego klocka który lubił pić żubra i palić maryśkę. Lecz pewnego słonecznego dnia owi ludzie poszli do dilera, który, jak się okazało, nie miał maryśki, a więc go (dilera)...
Pewnego dnia na miasto spadł meteoryt, który miał właściwości lecznicze jak się okazało, więc mieszka?cy miasta zaraz go rozłupali i rozkradli, bo to było w Polsce. Tak się potem złożyło, ze wszyscy ludzie korzystający z właściwości leczniczych meteorytu przemienili się w ogromnego czerwono różowego twardego klocka który lubił pić żubra i palić maryśkę. Lecz pewnego słonecznego dnia owi ludzie poszli do dilera, który, jak się okazało, nie miał maryśki, a więc go zabili i zjedli a następnie wznowili poszukiwania. Następnego dnia wstali o świcie i poszli szukać dalej....
Pewnego dnia na miasto spadł meteoryt, który miał właściwości lecznicze jak się okazało, więc mieszka?cy miasta zaraz go rozłupali i rozkradli, bo to było w Polsce. Tak się potem złożyło, ze wszyscy ludzie korzystający z właściwości leczniczych meteorytu przemienili się w ogromnego czerwono różowego twardego klocka który lubił pić żubra i palić maryśkę. Lecz pewnego słonecznego dnia owi ludzie poszli do dilera, który, jak się okazało, nie miał maryśki, a więc go zabili i zjedli a następnie wznowili poszukiwania. Następnego dnia wstali o świcie i poszli szukać dalej , ale zamiast dilera znalezli wielkie smierdzace ktore potem zjedli i wysrali i zostawili dla nastepnych...
Gdy ktos wierzy w coś czego nie ma to nazywamy go szale?cem, lecz gdy to samo dolega wiekszosci ludzkosci nazywamy to religia Nie pisze poprawnie po polsku
Nastepni przyszli,popatrzyli i doszli do wniosku,ze trzeba cos wreszcie zmienic,aby nie mowiono o Polsce i polakach zle.Mysleli intensywnie dosc dlugo i wreszcie wymyslili,zeby pozbierac rozkradzione kawalki meteorytow,posklejac je i zostawic tak jak bylo w stanie pierwotnym.A moze przyjdzie znajdzie sie prawowity wlasciciel i wezmie go stamtad??.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Rejestracja
Zaloguj
Grupy
ktore potem zjedli i wysrali i zostawili dla nastepnych...
