Po przywitaniu się wesołymi okrzykami, oba klany ochoczo ruszyły do walki. Z początku byliśmy lekko zadziwieni wolą walki Rycerzy Apokalipsy, jednakże po otrząśnięciu się z lekkiego szoku, nasze klingi zabłysnęły szkarłatną czerwienią. Prowadzeni do boju przez Roberta Śmiałego, rozbijaliśmy stopniowo, tarcza po tarczy, defensywę wroga. Żaden z ich magów oraz łuczników nie miał szans pod razami naszych ostrych brzeszczotów. Po śmierci naszego dzielnego przywódcy, zadrżeliśmy w obawie o dobro naszej sprawy, ale nagle, na środku pola bitwy objawił nam się zacny wój Marian Wspaniały, który chyżo przejął dowództwo nad naszą falangą. Pod jego sztandarem droga do zwycięstwa stała otworem.
Druga runda była tylko formalnością do potwierdzenia naszej dominacji. Wprawieni w zacny nastrój otarliśmy nasze czoła oraz miecze, aby kontynuować bój o chwałę i honor. Trwoga obiegła jednak nasze lica, gdy doszła do nas wieść o nagłej zapaści najlepszego czołgu klanu Forces of Poland, Santka. Niezrażeni jednak takim obrotem sprawy, zweryfikowaliśmy naszą taktykę, a następnie chyżym klinem wbiliśmy się we wroga, tratując go naszymi osobistymi filcami. Tako rzecze Soczysty Prorok.
Shoutouty dla:
-Grzegorza, który nie chciał iść do mycia
-Mariana, który znalazł sobie dziewczynę i zaczyna żyć
-Mnie, bo piszę ten post (Soczek)
-Aleksa, który nagrał wojnę w technologii 5D (Lvcaz będzie pluł, Matzz będzie wydalał zapachy)
-Pawła który ładował 3 kreski podczas bindowania
Zresztą ja tam nie widzę waszego pile'a, a typa mogło zlagować i go wyniosło za daleko. Dużo osób miało tragiczne lagi + to że jedną osobe od was też daleko wyniosło (mini mapa w twoim screenie)
''Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz?''
Jak będziecie mieli wojnę z jakimś klanem to obiecuje Ci że złożymy tam podanie
Jak chcesz ale u nas tak nie było. U nas ml wzrosło o 5 ludzi na wieść o warze i były to przypadkowe osoby bez dodatkowych klanów. Z tego co widziałem przed ogłoszeniem wara na waszym ml było z 38(?) czy może 40 coś graczy a na warze ml liczyło już 50 osób Także wiec jedno. U nas Są chyba 4-5 osób z dwoma klanami i każda z nich była w CF A jak wiesz cf połączyło się z RA jeszcze przed warem.
Gdzie tam można by kontynuować dyskusje, po coś jest forum nie? żeby dyskutować. Na runepl tego nie rozumieją ale w sumie nie dziwie im się, jak moderatorzy to skończeni idioci. Ja nie zauważyłem jakiegoś dodawania po kryjomu na ml. Ostatnio ludzie piszą do nas podania, filmik Forces of Poland - Recruitment kilka osób przyciągnął i niektórzy wciąż myślą czy do nas dołąćzyć.
Jestesmy oryginalni i dla nas pojęcia takie jak e-honor czy inne bzdury nie przemawiają, gra to gra i cieszymy się tym i próbujemy zrobić jak największy hałas na polskiej scene rs'a. Przecież nie może być nudno. Jak na razie ap i tpc liżą sobie dupcie non stop, co nam bardzo pasuje. Niedziela 13 listopada idziemy na pk, mam nadzieję, że RA też przyjdzie, bo będziemy walczyć FoP vs tpc+ap prawdopodobnie, więc nie można przegapić takiej okazji
Co prawda to prawda. Ale wiesz jak jest z wildem. Są takie osoby które się po prostu boją tam chodzić. Wiem że to dziwne bać się stracić 150k no ale cóż. Jestem pewien, że i w waszym klanie można zaobserwować większą (choć zapewne nieznacznie) frekwencję jeśli chodzi o CW niż o wilda.
Co prawda to prawda. Ale wiesz jak jest z wildem. Są takie osoby które się po prostu boją tam chodzić. Wiem że to dziwne bać się stracić 150k no ale cóż. Jestem pewien, że i w waszym klanie można zaobserwować większą (choć zapewne nieznacznie) frekwencję jeśli chodzi o CW niż o wilda.
Pożyjemy zobaczymy
Hehe ja sam pamiętam te czasy kiedy ręka mi się trzęsła na myszce jak byłem na wildzie ale ile lat temu to było No cóż jak to się mówi '' pierwszy koty za płoty '' kiedyś trzeba wyjść i pokazać jaja światu, nawet w 20. U nas wolą chodzić na wilda niż na cw, robiliśmy już kilka ankiet i szczerze mówiąc wszyscy wolą pk niż wojny na cw, niektórzy gracze prowadzą refundację na sety, sam czasem dam kilka jak potrzeba, więc stracenie czegoś na rzecz klanu jest oddawane jak się dobrze zagada .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Rejestracja
Zaloguj
Grupy
Szkoda tylko że w pewny momencie złamaliście zasady 
![:]](images/smiles/yeah.png ":]")
Ale spokojnie jeszcze kiedyś się zmierzymy 
No cóż jak to się mówi '' pierwszy koty za płoty '' kiedyś trzeba wyjść i pokazać jaja światu, nawet w 20. U nas wolą chodzić na wilda niż na cw, robiliśmy już kilka ankiet i szczerze mówiąc wszyscy wolą pk niż wojny na cw, niektórzy gracze prowadzą refundację na sety, sam czasem dam kilka jak potrzeba, więc stracenie czegoś na rzecz klanu jest oddawane jak się dobrze zagada 
.